piątek, 16 listopada 2012

ciekawe...

W szaleństwie jest jakaś metoda...

Kiedy jeździsz na motorze, do tego grasz na  - co tu dużo mówić- dużym instrumencie...
... i jeśli jeszcze masz z chłopakami kapele...
i żaden problem połączyć przyjemne z pożytecznym...
i zahaczyć o jakiś zlot , lub inną imprezkę.
  Kiedy się wreszcie dorobisz możesz przejść na wersję De Luxe :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz